
Zdaniem Erwina Monastyrskiego, sytuacja transportu autobusowego jest zła w całym kraju. Nie uniknął jednak krytyki radnych z różnych opcji
PKS jeszcze dryfuje, ale za chwilę może utonąć
Dotychczas powściągliwi w ocenie sytuacji spółki i działań prezesa, starosta i radni Rady Powiatu dziś mówią jasno – to klęska i zmierzanie ku upadkowi. Zaufanie do prezesa, który nie ma pomysłu na wyciągnięcie firmy z zapaści, stracili także starosta i Rada Nadzorcza. Czy to już koniec? Czytaj artykuł w całości: http://eprasa.pl/news/gazeta-powiatowa-wiadomo%C5%9Bci-o%C5%82awskie/2017-05-04
Kategoria artykułu: Aktualności
Tagi: autobusy, gazeta, oława, oławska, PKS Oława, portal oławski, powiatowa, problemy spółka pks
Komentarzy (10)
Tomek
Dlaczego ten Erwin M. jeszcze jest prezesem?
Przecież zła sytuacja tej spółki to wina jego nieudolności.
Firmy transportowe mają się bardzo dobrze, szczególnie w takich miejscach jak Oława blisko Wrocławia i stref przemysłowych np. w Jelczu. PKS to nie tylko transport ludzi ale towarów po całej Europie. Do tego stacja napraw, diagnostyka, myjnia i stacja paliw. Dużo przychodów dską wynajmy biur i placów i dofinansowania.
To wszystko Erwin M. odziedziczył po poprzedniku i nie umiał wykorzystał. Zmarnował i zniszczył. A byli pracownicy pozakladali firmy i mają się dobrze. Myślę tu o naprawach ciężarówek, wulkanizacji, sprzedaży części.
Warto wspomnieć tu o sferach jakie trawiły tą spółkę (brak nadzoru). I błędnej polityce kadrowej…..
Antyradar
Robilem w PKS i mimo stazu Perelka,Kotlet i inni mieli zawsze lepiej!!!
Dzis przyjda do mnie do roboty,zobaczymy wtedy.
DK
PKS – pada, a w LGD kasa ( ok. 1 mln) wyparowała!Nigdzie nie ma winnych. „Nic nie mogę ” nadal rządzi wybierany przez lud oławski, aby swoim żyło się dostanio na intratnych posadach.
Dobra zmiana zatuszowała wszystko.
Zatroskany
W zderzeniu rzeczywistości z wydaniem papierowym gazety uważam, że Starosta powinien panią redaktor zaprosić do dobrej restauracji.
Ghg
Czy w końcu doczekamy się wyrzucenia nieudolnego prezia?
Anonim
historia koło zatoczyła szlachta się bawiła a ginęli chłopi to samo czeka PKS
wyborca
to jest straszne że starosta za każdym razem mówi trochę inaczej, najpierw przy wyborze na kolejną kadencję Monasterskiego że podziela z zarządem pks jego wybór i za jakiś czas zweryfikuje jego działania, potem że jest ciężko no ale on ma związane ręce, potem Grędziak że starosta sam podejmował decyzje, a na końcu że to rada jest winna .
Sądzę że starosta sobie nie radzi z sytuacją tak jak prezes pks który pewnie sobie myśli że bez względu na dalej zadłużający się pks on i tak będzie prezesem, no bo kto ma go niby odwołać ? starosta co nic nie może, rada która trzyma się kurczowo stołków , to taki polski koszmar ?
a dlaczego teraz nikt nie robi demonstracji o złej sytuacji w pks gdzie są ci wszyscy aktywiści pis ?
GOS
impel zajmuje sie ksiegowościa ,bo kadr juz nie ma,szkoda zakladu,kiedys jeden z najlepszych PKS w Polsce
Jarosław
To prawda – na sesji było inaczej. Radni z opozycji (PO) postawili sprawę wyraźnie. Widać że układ PIS-SLD- PSL w powiecie już się zużył i umiera. Jedyne co ich łączy to przetrwanie.
xxx
Za to prezes przytył