
Czy w Oławie też powinny być takie serca?
Takie pojemniki na nakrętki pojawiły się na początku listopada w Nysie. Pomysł wyszedł od samych mieszkańców i świetnie się przyjął. Ogromne serca są zapełniane nakrętkami codziennie. Dochód ze sprzedaży jest przekazywany dla potrzebujących. Małgorzata napisała do naszej redakcji, że to świetna inicjatywa i takie serca powinny stanąć w Oławie. Co o tym myślicie? Popieracie takie akcje? Piszcie w komentarzach
Na profilu facebookowym Miasta i Gminy Nysa czytamy: – Mieszkańcy Nysy mają wielkie serca – mówi Burmistrz Nysy, Kordian Kolbiarz. – Udowodnili to nie raz, teraz będzie kolejna szansa dzięki akcji zbierania nakrętek.
Dwie charakterystyczne konstrukcje stanęły dzisiaj przed budynkiem magistratu i przed Halą Nysa. Pomysł wyszedł od samych mieszkańców, a jego wykonawcą jest spółka EKOM. Dochód ze sprzedaży nakrętek będzie przeznaczany dla potrzebujących. Na początek zbieramy dla Weronika Muko-Waleczna ❤️❤️❤️
FOT. https://www.facebook.com/nysa.eu
Kategoria artykułu: Aktualności
Komentarzy (5)
Ulala
Świetny pomysł. Sama od lat zbieram nakrętki. Uważam, że taka inicjatywa będzie miała sens pod warunkiem, że takie serca znajdą się w każdej dzielnicy miasta.
Anonim
Czy może ktoś napisać jaki procent z tych pieniędzy trafi do potrzebujących ?
Marek
Nie powinno to być na mieście. Już mamy na odzież to syf i brud wokoło.
Kto będzie dbał o porządek wokół tych serduszek? Kto będzie naprawiał, malował jak wandale zniszczą?
Ile kosztuje kilogram nakrętek?
ona
Ja myślę, że to fajny pomysł. Jak zawsze znajdzie się pewnie ktoś, kto będzie chciał to wykorzystać, zniszczyć i nabałaganić, ale czy dlatego mamy nie podejmować żadnych inicjatyw?
Rrrr
Wierzcie mi że te nakrętki w domu to nieszczęście,tak to kiedyś słyszałem i tak jest.